51. Zottarella - kampania Trnd, cz.2
Zakupienie
Zottarelli stanowiło nie lada wyzwanie...
Po pierwsze budżet nie okazał się zbyt wysoki w porównaniu do ilości dostępnych wariantów.
Po drugie dostępność była taka sobie.
W sklepach pojawiały się wprawdzie promocje, jednak chętnych było za wiele
i zanim dotarło się do sklepu to zostawały puste półki.
Po pierwsze budżet nie okazał się zbyt wysoki w porównaniu do ilości dostępnych wariantów.
Po drugie dostępność była taka sobie.
W sklepach pojawiały się wprawdzie promocje, jednak chętnych było za wiele
i zanim dotarło się do sklepu to zostawały puste półki.
Po ciężkich bojach
udało się jednak zdobyć następujące produkty:
Pierwsze zakupy (Carrefour):
2 x Zottarella Ball Classic - 125g
1 x Zottarella Ball Light - 125g
1 x Zottarella Ball Basilikum - 125g
Drugie zakupy (Kaufland):
1 x Zottarella Ball
Basilikum - 125g
2 x
Zottarella Minis Classic - 150g
Testowanie było
przepyszne.
Zottarella
motywowała do sięgania po nowe inspiracje w kuchni :)
I tak oto u mnie
powstały następujące smakołyki:
1. Zottarella
bazyliowa z pomidorkami i rukolą
2. Zapiekanki z
Zottarellą Minis, pomidorkami i rukolą
3. Wersja Green -
Sałatka: Zottarella Minis z rukolą
A na koniec coś
ekstra, czyli
4. Muffinki z Zottarellą Classic Ball
Składniki:
✔ 200g mąki
✔2 łyżeczki proszku do pieczenia
✔ 1/2 łyżeczki oregano
✔ 1/2 łyżeczki bazylii
✔ Sól
✔ 1/2 szklanki oleju
✔ 1/2 szklanki maślanki
✔ 2 jajka
✔ 1 Zottarella
✔ 50g salami
✔ 1/2 czerwonej
papryki
W jednej misce
mieszamy mąkę, proszek do pieczenia oraz przyprawy. W drugiej: jajka, olej i
mleko. Następnie mokre składniki wlewamy do suchych i mieszamy do uzyskania
jednolitej konsystencji. Na tarce trzemy ser, kroimy drobno paprykę oraz w
plasterki salami. Dodajemy do reszty składników zostawiając 1/3
mozzarelli.
Całość wlewamy do
foremek. Pozostałym serem posypujemy wierzch muffinek.
Wkładamy do
piekarnika rozgrzanego do 180° na około 25min.
*********
Wprawdzie kampania dobiegła do końca,
ale mozzarella na pewno nie zagościła u nas ostatni raz ;)
*********
Wprawdzie kampania dobiegła do końca,
ale mozzarella na pewno nie zagościła u nas ostatni raz ;)
*********
Żyj i
korzystaj ;D
Alison
Komentarze
Prześlij komentarz