39. Saal Digital Polska - test fotoksiążki

Niedawno trafiłam na Facebooku na stronę Saal Digital Polska,
na której czekała na mnie ciekawa promocja: możliwość przetestowania fotoksiążki o wartości 200zł.


Osobiście z fotoksiążkami nie miałam jeszcze do czynienia.
Często widziałam je jednak u moich znajomych i szczerze mówiąc nie zachęcały mnie one do zrobienia swojej własnej. Jakość wykonania pozostawiała wiele do życzenia. Tak więc z wielkim entuzjazmem postanowiłam przetestować produkt firmy, o której sama wcześniej nie słyszałam.

Nie czekając długo zgłosiłam się do testu,
a odpowiedź ze strony firmy otrzymałam jeszcze tego samego dnia wraz z kodem do wykorzystania na fotoksiążkę. Wystarczyło pobrać program z ich strony i przystąpić do dzieła.

Sam program jest przejrzysty w obsłudze, ma wiele funkcji.
Godzinami można siedzieć i wynajdywać nowe możliwości tak, aby nasza książka całkowicie odpowiadała naszym wyobrażeniom.


Mamy możliwość wybrania
formatu, rodzaju okładki, tego czy ma być matowa czy błyszcząca, jakiego rodzaju mają być wewnętrzne strony. Układanie zdjęć na poszczególnych stronach możemy wykonać ręcznie lub skorzystać z gotowych szablonów i auto wypełniania. Każdy więc znajdzie coś dla siebie.

Ja postawiłam na
26-stronnicową książkę z matowymi kartkami i błyszczącą okładką, w formacie 21x28. Całość wyniosła mnie 175zł+20zł (za wysyłkę) tak więc w sumie 195zł.

Bardzo zdziwiło mnie, że przesyłka przyjdzie do mnie aż z Niemiec.
Spodziewałam się więc długiego czasu oczekiwania na moją fotoksiążkę. Okazało się jednak, że wysyłka była ekspresowa. W ciągu 2,5 dnia od momentu złożenia zamówienia przesyłka była już u mnie. Ponadto była bardzo dobrze zabezpieczona, więc mojej fotoksiążce nie mogło się nic stać w czasie dalekiej podróży.


Fotoksiążka zachwyciła mnie jakością wykonania:
staranność o każdy szczegół, bardzo dobra jakość wydruku i samych materiałów, z których jest wykonana. Najbardziej zadowolona jestem ze sposobu łączenia stron. Część zdjęcia może znajdować się na jednej stronie, część na drugiej. Nie będzie żadnych przesunięć, a książka otworzy się tak, że obie strony będą tworzyć jedną - płaską całość.

Jedyne do czego można się przyczepić to cena.
U konkurencji na pewno znajdziemy tańsze produkty. Wiadomo jednak, że za jakość trzeba płacić. Do nas należy więc wybór: kupić tańszą fotoksiążkę i obawiać się czy sprosta ona naszym oczekiwaniom lub zaufać Saal Digital i ze spokojem czekać na swoją przesyłkę.

**********

Chcesz zapoznać się z całą ofertą Saal Digital Polska lub samemu przetestować ich produkty?
Zajrzyj na stronę.

**********

Żyj i korzystaj ;D
Alison

Komentarze